wtorek, 2 sierpnia 2011

Letni post o tematyce jesiennej...

Pogoda na Dolnym Śląsku taka, że nic tylko siąść i płakać razem z deszczem... wilgotność taka, że aż drzwi wejściowe pęcznieją i żeby domknąć trzeba mocno docisnąć. Jako że mamy dorodną jesień tego lata to i kolorystyka coraz bardziej jesienna w strojach lalkowych zaczęła powoli dominować.


Poza lalkowaniem czas zajmuje mi także robienie przetworów... już nawet nie liczę zrobionych słoi ogórków... stoją niemal wszędzie. Ale cóż, zrobić trzeba... bo by było grzechem zmarnować taką ilość dobra ogrodowego. Poza tym młodzież przetworów nie wykonuje, bo najwygodniej iść do sklepu i kupić słoiczek... ale to przecież nie to samo co domowe. Dlatego Busia robi... ogórki kiszone, jabuszka na szarlotkę, przeciery pomiodorowe... itd, itp:)
A zimą jak znalazł:)

Pozdrowiam wszystkich odwiedzających i życzę dobrego dnia jutrzejszego:)

3 komentarze:

  1. Na Dolnym Śląsku w Kłodzku dziś od rana upał i piękne słońce :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. To tylko pozazdrościć... we Wrocławiu do dziś padało... ale jutro ma być coś lepiej ze dwa dni... a potem znów zapowiadają deszcz na weekend...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale się wystroiły. Rób przetwory bo co swoje to swoje.

    OdpowiedzUsuń